Tarot, czyli cyfrowa wróżka
Wirtualna asystentka to propozycja ciekawej pracy zdalnej dla dobrze zorganizowanych i ambitnych osób, niekoniecznie absolwentów administracji. Na czym polega taka praca? Jak zacząć i przejść płynnie z etatu na samozatrudnienie w takiej formie? Podpowiadamy!
Wirtualna asystentka to stosunkowo młody zawód, który pojawił się na rynku wraz z prężnym rozwojem internetu. Obowiązki na tym stanowisku pracy są bardzo płynne i zależą w dużej mierze od ustaleń z klientami.
Wirtualna astystentka może się zajmować:
Co w tym wszystkim jest najlepsze? Że zawód ten można wykonywać w 100% zdalnie.
Wirtualny asystent to praca dla osób, które posiadają już pewne doświadczenie i wiedzą, w czym najlepiej się specjalizują. Zawód ten mogą uprawiać osoby, które biegle posługują się systemami do obsługi poczty i kalendarza, posiadają doświadczenie z zakresu administracji i zarządzania projektami, a także zajmowały się podobnymi obowiązkami wcześniej, np. na etacie w poprzedniej firmie.
Aby zacząć pracować jako wirtualny asystent, tak naprawdę wystarczy odrobina chęci i pewności siebie, a także odwaga, by porzucić pracę na etacie. Oraz budżet i środki na start, np. do założenia strony internetowej, która będzie reklamowała naszą działalność. Początkowo szukanie nowych klientów będzie trudne, ale z czasem siatka kontaktów będzie tak bogata, że zleceń nie będzie brakować.
Jeśli nie mamy pomysłu, od czego zacząć, można zgłosić się do osób, które uprawiają już ten zawód i pracować na początku pod nimi, a gdy już będziemy gotowi – ruszyć z własnym biznesem. Z kolei, jeśli nie jesteśmy pewni, czy to zawód dla nas, najlepiej zacząć pracować w ten sposób dorywczo, a dopiero, gdy będzie pewność, że to właściwa ścieżka, zrezygnować z etatu i płynnie przejść na własną działalność.