VAT-R, czyli być czy nie być płatnikiem VAT

Niniejszy artykuł pod tytułem Biznes online – branże, które zyskały na pandemii nie stanowi porady, ani nie jest materiałem edukacyjnym, a jedynie przedstawia wyłącznie opinię jego autora. Oznacza to, że wszystkie informacje, które u nas znajdziesz na temat Biznes online – branże, które zyskały na pandemii należy traktować jako forma rozrywkowa, a każdą decyzję podejmować wyłącznie samodzielnie w oparciu o właśne doświadczenie oraz rozsądek. Nie tylko nie zachęcamy, ale wręcz odradzamy wykorzystywanie znalezionych tutaj informacji w każdym celu i w każdej sferze życia prywatnego oraz zawodowego.

Zastanawiasz się, czy zostać płatnikiem VAT? Poznaj wady i zalety wypełnienia zgłoszenia VAT-R dla jednoosobowej działalności

Nie wiesz czy Twoja firma powinna być płatnikiem VAT? Odpowiedz sobie na dwa zasadnicze pytania:

  1. Dla kogo będziesz przeważnie świadczył usługi / sprzedawał towary?
  2. Jakie miesięczne koszty stałe będzie ponosić Twoja firma?

Ad. 1. Jeżeli chcesz świadczyć swoje usługi lub sprzedawać dobra głównie firmom, powinieneś być płatnikiem VAT. Jeżeli zakładasz, że Twoimi klientami będą przeważnie jednak osoby fizyczne, możesz rozważyć zwolnienie z płacenia tego podatku.

Ad. 2. Każdy koszt Twojej firmy, który jest kwalifikowany jako koszt uzyskania wartości dodanej do dobra lub usługi, które oferujesz, będzie stanowił korzyść w postaci możliwości odliczenia podatku VAT, jeżeli będziesz płatnikiem VAT.

Co to jest koszt kwalifikowany i co to jest wartość dodana? Koszt kwalifikowany, to taki koszt, który można odliczyć w taki czy inny sposób, co ma korzystnie wpłynąć na status finansowy Twojej firmy. Wartość dodana natomiast, to pojęcie bardziej rozbudowane, więc posłużę się przykładem:

Jestem producentem rowerów. Moja firma zajmuje się kupowaniem części rowerowych, a następnie składam je w całość i sprzedaję jako gotowy jednoślad. Za części zapłaciłem 500 zł, gotowy rower sprzedaję po 600 zł. Mój zysk wynosi więc 100 zł, na tyle wyceniłem swoją pracę, czyli złożenie roweru w całość. To jest moja wartość dodana, czyli wszystko to co moja firma dodała od siebie (pracę, dodatkowe części i usługi, np. smarowanie łańcucha), aby zakupione półprodukty przekształciły się w pełny produkt lub inne półprodukty do dalszej odsprzedaży.

Value Added Tax

Wiedząc co to jest wartość dodana, możemy zwrócić się do definicji podatku VAT, czyli Value Added Tax, po polsku podatek od wartości dodanej. Jak się rozlicza taki podatek?

Przyjęło się, że wartość produktu przed naliczeniem podatku VAT nazywamy wartością netto, natomiast wartość produktu z naliczonym podatkiem VAT wartością brutto. Netto + VAT = brutto. Stawki podatku VAT są różne, od 0% do 23%. Jest to najpopularniejsza stawka stosowana w biznesie.

Podatek VAT do zapłaty w Urzędzie Skarbowym wynosi: VAT od naszej sprzedaży – VAT od naszych zakupów.

A więc zbieramy wszystkie faktury zawierające podatek VAT, które otrzymaliśmy od naszych kontrahentów (faktury muszą być za dobra i usługi, które stanowią wartość dodaną do naszych dóbr lub usług), a następnie podliczamy podatek VAT, który nazywa się podatkiem VAT zapłaconym. Bierzemy w kroku drugim wszystkie faktury, które my wystawiliśmy naszym kontrahentom i podliczamy podatek VAT na tych dokumentach, który nazwany został podatkiem należnym. Od podatku należnego odliczamy podatek zapłacony i otrzymujemy sumę do zapłaty.

Płatnik VAT – przychody i koszty

Wróćmy jednak do rzeczywistości i konkretów. Będąc płatnikiem VAT, odliczyć możemy najróżniejsze rzeczy, w zależności od tego, jakiego typu firmę prowadzimy. Na pewno będzie to koszt zakupu komputerów i innego sprzętu niezbędnego do produkcji, czy świadczenia usług, na pewno będą to rachunki za prąd, najem biura, internet, telefony. Będą to również wszystkie usługi, które musimy zakupić, aby świadczyć naszą usługę. Ustawodawca zarezerwował sobie kilka wyjątków, m.in. odliczenie paliwa, czy kosztu zakupu samochodu, stąd znajomość prawa jest przy odliczaniu VAT-u konieczna.

Będąc płatnikiem VAT jesteśmy zobowiązani do wystawiania faktur VAT, czyli takich, które zawierają w sobie sumę netto oraz podatek VAT. Kiedy zdecydujemy, że nie chcemy być płatnikiem VAT, nasze dokumenty sprzedaży nazywać się będą już nie fakturami VAT, a rachunkami. Nie zawierają one podatku VAT, gdyż zdecydowaliśmy, że nie będziemy płatnikami tego podatku. Tak czy owak będziemy mogli faktury VAT otrzymywać, mało tego zapłacić będziemy musieli sumę brutto, czyli wartość z VATem. Na przykładzie pokażę, jak wygląda bycie lub nie bycie płatnikiem VAT.

Jestem płatnikiem VAT: 

Sprzedałem usługę za 10000 zł netto, czyli 12300 brutto (2300 VATu) i tyle otrzymałem od kupującego do portfela (+12300). Otrzymałem najróżniejsze rachunki i faktury stanowiące moje koszty na 7000 netto, tj. 8610 (1610 VATu) brutto i tyle muszę zapłacić (-8610)
W portfelu pozostało mi 12300-8610 = 3690. Jestem płatnikiem VAT, więc muszę do US odprowadzić VAT w wysokości (2300 – 1610) = 690 zł. W portfelu pozostało ostatecznie 3190 zł.

Nie jestem płatnikiem VAT: 

Sprzedałem usługę za 10000 zł i tyle otrzymałem od kupującego do portfela (+10000). Otrzymałem najróżniejsze rachunki i faktury stanowiące moje koszty na 7000 netto, tj. 8610 (1610 VATu) brutto i tyle muszę zapłacić (-8610). W portfelu pozostało mi 10000-8610 = 1390.

Co jest bardziej opłacalne?

Kiedy nam się opłaca nie być płatnikiem VATu? Z rozliczeniem VATu jest trochę roboty, plus znać trzeba przepisy, dla większości przedsiębiorców oznacza to zatrudnienie specjalisty, np biura rachunkowego lub sporo nauki. Tak więc w sytuacji kiedy nie mamy w zasadzie w ogóle kosztów, które moglibyśmy odliczyć (wracamy do pytania drugiego z początku wpisu), nie musimy być płatnikiem VAT.

Jeżeli chodzi o pytanie pierwsze – jeżeli sprzedajesz głównie osobom fizycznym, twój towar jest tańszy o VAT. Jest to wówczas korzystniejsze rozwiązanie. Pamiętać należy jednak, że zwolnionym z VAT można być tylko do czasu i w momencie, kiedy przekroczymy pewną sumę rocznego obrotu mamy obowiązek przekształcić się w płatnika VAT.