Tarot, czyli cyfrowa wróżka
Na rynku pracy występuje paradoks – bez doświadczenia ciężko jest zdobyć doświadczenie. Z taką sytuacją można się spotkać w wielu branżach, jednak najczęściej dotyczy ona sektora IT. Firmy wymagają często od początkujących programistów (juniorów) przynajmniej dwuletniego doświadczenia, co wydaje się być nie możliwe w przypadku osoby bezpośrednio po studiach, czy przebranżowieniu. Gdzie znaleźć oferty pracy dla początkujących? Jak zdobyć odpowiednie doświadczenie i zostać specjalistą IT? Odpowiedzi na te i inne pytania znajdują się w niniejszym artykule.
Według szacunków w Polsce brakuje obecnie około 50 tys. programistów. Wydawałoby się, że w związku z tak dużym zapotrzebowaniem na tego typu specjalistów firmy samodzielnie ich wyszkolą. Nic bardziej mylnego, ponieważ przedsiębiorstwa najchętniej zatrudniają midów, którzy posiadają już odpowiednie doświadczenie, ale nie jest ono na tyle wysokie by oczekiwali wynagrodzenia na poziomie seniora. Wynika to głównie z faktu, że firmy szukają pracowników, którzy od razu będą stanowili wartość dodaną i sprostają wymaganiom na danym stanowisku.
Dlaczego przedsiębiorstwa nie chcą zatrudniać początkujących programistów. Główną przeszkodą jest z reguły brak doświadczenia, który nie pozwala ocenić realnych umiejętności kandydata. Pracodawcy uważają również, że mogą nie mieć czasu na szkolenie początkującego pracownika, a on sam spowolni pracę zespołu. Wydaje się jednak, że jest to błędne podejście, ponieważ dostrzeżenie potencjału w osobie bez doświadczenia oraz umożliwienie rozwoju pozwala tanim kosztem „stworzyć” własnego specjalistę.
Czy początkujący programista ma szansę na otrzymanie zatrudnienia w sytuacji, gdy większość ofert pracy w branży IT skierowana jest do osób z doświadczeniem? Oczywiście, że tak, ale musi się wykazać cierpliwością, zapałem do pracy oraz prawdziwą pasją do programowania. Kandydaci, którzy chcą pracować w branży IT wyłącznie ze względu na wysokie zarobki mogą mieć problem ze zdobyciem zatrudnienia. Wynika to z faktu, że najwyższe wynagrodzenia w branży otrzymują osoby z dużym doświadczeniem, a juniorzy powinni przyjąć warunki adekwatne do swoich obecnych umiejętności. Tego typu podejście zwiększa szansę na sukces w rekrutacji oraz umożliwia rozwój, co bezpośrednio przekłada się na wzrost zarobków w przyszłości.
Początkujący programista powinien również zadbać o swoje portfolio. Jak je uzupełnić w sytuacji, gdy staramy się o pierwszą poważną posadę? Dobrze byłoby zadbać o to już na etapie edukacji, odbywając ciekawe praktyki, czy realizując projekty jako freelancer. Dobrym sposobem na podniesienie umiejętności oraz wzbogacenie portfolio jest tzw. programowanie do szuflady.
Najwięcej ofert pracy dla programistów znajduje się na branżowych oraz ogólnych portalach ogłoszeniowych. Szukając zatrudnienia w taki sposób należy jednak odpowiadać wyłącznie na oferty pracy IT, które są adekwatne do posiadanego poziomu doświadczenia, czyli w tym przypadku skierowane do juniorów. Pozwoli to oszczędzić czas oraz zwiększyć szansę na kontakt ze strony rekrutera. Bezcelowe wydaje się wysyłanie aplikacji na na stanowiska dla osób z doświadczeniem, ponieważ prędzej, czy później doprowadzi to do frustracji wynikającej z braku odzewu.
Początkujący programista, który szuka pracy w zawodzie powinien dołączyć również do odpowiednich grup na portalach społecznościowych, ponieważ również tam pojawiają się atrakcyjne oferty pracy. Warto także stworzyć swój profil na LinkedIn, ponieważ taka odpowiednio uzupełniona wizytówka przyciąga uwagę rekruterów, którzy mogą skontaktować się bezpośrednio z kandydatem.
Chcąc pracować w branży IT warto zadbać o odpowiedni poziom relacji z innymi osobami z branży. Początkujący programista powinien nawiązywać kontakty międzyludzkie, które umożliwią mu wymianę informacji, poszerzenie wiedzy, czy nawet znalezienie pracy. W jaki sposób to robić? Oczywiście w każdy możliwy, co oznacza, że dobrym pomysłem może być udział w konferencjach branżowych i dyskusja z innymi uczestnikami, czy aktywność w mediach społecznościowych. Relacje można również budować podczas studiów, na praktykach zawodowych, czy uczestnicząc w kursach.
Budowanie relacji może się opłacić, ponieważ firmy często proszą swoich pracowników o kontakty do znajomych poszukujących zatrudnienia. Co więcej, w wielu przypadkach wynagradzają również osoby, które poleciły odpowiedniego kandydata, a on sam sprawdził się na danym stanowisku. Jest to korzystne dla przedsiębiorstwa ponieważ, pracownicy rekomendują tylko wartościowe osoby oraz świadczą za nie.
Początkujący programiści mogą liczyć w Polsce na wynagrodzenie w granicach 4-5,5 tys. złotych brutto, co daje ponad 3 tys. złotych „na rękę”. Oczywiście konkretna stawka zależy od wielkości firmy oraz jej lokalizacji. Pensję z górnej części widełek oferują zazwyczaj duże firmy, których siedziba znajduje się w największych polskich miastach. Wpływ na wysokość zarobków ma również znajomość konkretnych języków programowania oraz ich ilość, co zdecydowanie podnosi wartość kandydata.
Początkujący programiści nie mają obecnie mocnej pozycji na rynku pracy. Firmy zdecydowanie chętniej zatrudniają osoby z doświadczeniem, godząc się z tym, że muszą zapłacić im więcej. Odpowiedni zapał, posiadany potencjał oraz umiarkowane oczekiwania względem pierwszej pracy umożliwiają jednak otrzymanie zatrudnienia i zdobycie doświadczenia, które pozwoli zwielokrotnić zarobki otrzymywane na początku kariery zawodowej.