Tarot, czyli cyfrowa wróżka
Branża informatyczna wiedzie prym i co do tego nie ma najmniejszych wątpliwości. Technologia jest wszędzie, a jej powszechności nikogo nie dziwi. Dzisiaj poruszymy temat umów o pracę i kontraktów B2B, które są coraz powszechniejsze w tej branży.
Umowa o pracę to obecnie najpowszechniejsza, obok umowy zlecenia, forma zatrudnienia. Jest idealna dla osób, które w życiu poszukują stabilizacji. Posiada jednak swoje minusy jak np. normowany czas pracy oraz ilość godzin, które trzeba wyrobić. Jednym to przeszkadza, a inni podchodzą do tego bez większych emocji.
Co więcej, pracując na umowę o pracę, pracodawca ma obowiązek traktować wszystkich równo i w razie wszelkich sprzeczek, dyskryminacji czy nękania, musi interweniować, zapewniając wszystkim komfort pracy.
Należy też wspomnieć o wszystkich korzyściach socjalnych związanych z umową o pracę, a więc płatnych urlopach, urlopach na żądanie, czy urlopach rodzicielskich. Taką umowę jest też zdecydowanie trudniej rozwiązać niż umowę zlecenia bądź kontrakt B2B. Jeśli więc stabilizacja oraz stałość w pracy jest dla Ciebie ważna, umowa o pracę jest właśnie dla Ciebie.
Przejdźmy teraz to kontraktu B2B, którego cechuje o wiele większa swoboda. Żeby jednak móc się na niego zdecydować należy prowadzić swoją działalność gospodarczą. Wówczas umowa zostaje zawarta między dwoma firmami, a wszelkie formalności z nią związane przypadają niestety Tobie. Żeby nie pogubić się w morzu dokumentów oraz firm, z którymi pracujesz, warto zapanować nad tym z pomocą dobrego SYSTEMU ZARZĄDZAJĘCEGO.
Jeśli jednak formalności Ci nie straszne, możesz cieszyć się pełną swobodą związaną z Twoim czasem pracy. Pracujesz, gdzie chcesz, jak chcesz i ile chcesz, a natrętny szef nie wisi Ci ciągle nad głową. Co jednak z gestią płatnego urlopu? W kontraktach B2B można to negocjować i zagwarantować sobie płatność również w czasie urlopu oraz czy zwolnienia lekarskiego. Nie jest to co prawda powszechnie praktykowane, ale spróbować warto.